Social media dźwignią handlu – influencer marketing w branży spożywczej

Postać autorytetu jest wykorzystywana w reklamach od lat. Wraz z biegiem czasu nieco zmieniły się przyzwyczajenia konsumentów, a pula “autorytetów” znacząco się powiększyła, np. o influencerów. Przez długi czas to produkt był w kampaniach najważniejszy. Obecnie punkt ciężkości przenosi się na osobę, która go promuje. Dobrze widać to na przykładach kampanii branży spożywczej z udziałem influencerów powszechnie znanych z social mediów.

Lody Ekipy

Jednym z najbardziej znanych przykładów spektakularnego w osiągnięciach influencer marketingu w branży spożywczej są Lody Ekipy. Grupa YouTubowych twórców weszła w kooperację z marką Koral i stworzyła linię lodów, dedykowaną fanom, czyli w ogromnej mierze dzieciom. 

Kampania wywołała burzę w social mediach. Produkty sprzedawały się na tyle świetnie, że sklepy wprowadziły ich reglamentację, a w mediach społecznościowych pojawiły się filmiki z dantejskimi scenami. Widzieliśmy na nich płaczące, rozczarowane dzieci, dla których nie wystarczyło lodów, oraz zacięte walki pod sklepowymi lodówkami. 

Sytuacja stała się inspiracją dla wielu memów, które z chęcią udostępniali użytkownicy social mediów na swoich kontach (o wadze memów w internetowej komunikacji pisaliśmy tutaj). Apogeum tej medialnej burzy zdają się być papierki po lodach, sprzedawane na popularnych serwisach aukcyjnych, za kilkukrotną wartość samego produktu. 

Zestaw Maty w McDonald’s

Nowszym przykładem tego typu kampanii, jest sławny zestaw Maty w McDonald’s. Sławny nie tylko dlatego, że sygnowany twarzą i pseudonimem młodego rapera. Ta współpraca odbiła się szerokim echem w social mediach, w dużej mierze dzięki Mai Staśko. 

Aktywistka i influencerka nagrała film, w którym “testuje” zestaw Maty. Cudzysłowia użyliśmy celowo, bowiem YouTuberka spróbowała z niego jedynie frytek, tylko one były wegańskie. Jej film wywołał bardzo duże zamieszanie, dzięki temu kampania McDonald’s zyskała jeszcze większy zasięg. Wideo wielokrotnie było parodiowane i komentowane przez innych twórców. 

Kampania, kampanią, lecz życie toczy się dalej, niezależnie od kontraktów. Właśnie dzięki temu reklama McDonald’s z udziałem Maty zyskała jeszcze jeden booster. Jakiś czas temu raper został zatrzymany przez policję, za posiadanie niewielkiej ilości marihuany. Kryzys? Nie nazwalibyśmy tego w ten sposób. Użytkownicy Internetu szybko połączyli kropki, i skojarzyli efekt uboczny spożywania tego narkotyku, czyli wzmożony głód, z zestawem Maty. W social mediach zaczęły się pojawiać reprodukcje banerów reklamowych, nadal z produktem McDonald’s, jednak w innym kontekście.

Social media dźwignią handlu

Współpraca ze znanymi osobami, zapewnia gotowe grono sympatyków, fanów autorytetu, dlatego warto zastanowić się, kto jest grupą docelową naszego produktu. Na przykładzie Lodów EKIPY i zestawu Maty, doskonale widać też, jak ważny jest odbiór w social mediach. Obie te kampanie swoją popularność w jakiejś części zawdzięczają kuriozalnym przypadkom, nagłośnionym w mediach społecznościowych. Dzięki temu, że odbiły się szerokim echem, na długo zostaną w pamięci użytkowników. Czy warto budować swoją kampanię na kontrowersjach? Raczej nie. Co jeśli takowe przypadkiem się wydarzą? To temat na całkiem nowy wpis.